Chmury nad Wisłą // Clouds over the Vistula

(English version below)

Szkic tej grafiki stworzyłam któregoś lata siedząc na Krowiej Wyspie nad Wisłą.

Obserwowałam to co materialne i namacalne - wodę, drzewa, ptaki i owady

jak i to co ulotne, niematerialne - wiatr, prądy powietrzne 

i nieustannie transformujące się chmury.

To grafika o patrzeniu na niebo i chmury.

Pierzaste Cirrusy, kłębiaste Cumulusy, warstwowe Stratusy,

Mają swoje jakości, kształty, właściwości.

W jednym momencie mogą wyglądać jak ślimaki a za chwilę już jak smoki czy wielkie głowy

żyjące swoim równoległym życiem tam na niebie. 

Większość z nich zmieni formę zanim zdążymy je nazwać. 

Niektóre niczym mgła tworzą delikatny woal miedzy nami a kosmosem, 

a inne zasłaniają cały horyzont.

Niektóre przynoszą deszcz czy burzę gdy nastąpi ich spiętrzenie

a inne kojący cień w upalny dzień.

To grafika o patrzeniu na swoje myśli i emocje.

Czuję, że są one jak chmury. 

Niematerialne, eteryczne a jednak wpływają na wszystko co wewnątrz i w około. 

Podobnie jak chmury transformują się swoimi torami kształtowanymi przez podświadomość,

robiąc to najczęściej nim świadomy umysł zdąży je zauważyć.

Zachwyt może zmienić się w smutek i vice versa. Jeden bodziec może przywołać tęsknotę, strach, pragnienie albo wspomnienie, które w ułamku sekundy 

generują kolejne myślokształty. 

Są takie stany emocjonalno-mentalne, które niczym delikatny woal nadają ton otaczającej rzeczywistości, a inne przysłaniają całą perspektywę i horyzont.

… Niektóre spiętrzając się wylewają się na zewnątrz wpływając na świat zewnętrzny 

poprzez łzy, śmiech, złość, radość czy inspirację do działania.

Wiecznie żywe - niebo ziemskie i to wewnętrzne,

Powietrze jak i myśli i emocje są w ciągłym ruchu,

Niże, wyże, prądy i korytarze powietrzne…

A za nimi, ponad nimi, i w okół nich - nieskończoność.

Nieskończoność kosmosu.

W obliczu jej prastarego bezkresu chmury i myślokształty  

są jak ulotne pyrdki kurzu w odwiecznym tańcu planet. 

Ten nieskończony kosmos, taniec i wielka tajemnica zawsze są obecne,

mimo, że w świetle dnia lub przy zachmurzeniu chmurami bądź myślokształtami

są niewidoczne dla naszych oczu.

<><><>

Pięknej obserwacji chmur, swojego umysłu

i tej nieskończonej jakości, w której ruch obłoków i myśli się wydarza.

Tego życzę sobie 

i Wam jeśli to jest coś czego szukacie.

<3

Yoanna

Clouds over the Vistula

I created the sketch of this graphic one summer while sitting on Cow Island (Krowia Wyspa) over the Vistula.

I observed what was material and tangible - water, trees, birds and insects

as well as what was fleeting, immaterial - wind, air currents

and constantly transforming clouds.

<><><>

This graphic is about looking at the sky and clouds.

Feathered Cirrus, puffy Cumulus, layered Stratus,

They have their own qualities, shapes, properties.

At one moment they can look like snails and in another moment like dragons or big heads living their parallel lives up there in the sky.

Most of them will change form before we can name them.

Some of them, like fog, create a delicate veil between us and space,

and others cover the entire horizon.

Some bring rain or storm when they pile up

and others a soothing shade on a hot day.

This is a graphic about looking at our own thoughts and emotions.

I feel that they are like clouds.

Immaterial, ethereal, yet they affect everything inside and around.

Just like clouds, they transform on their own terms shaped by the subconscious.

They are doing it most of the time before the conscious mind realise.

Delight can change into sadness and vice versa. One stimulus can evoke longing, fear, desire or memory, which in a split second

generate further thought forms.

There are emotional and mental states that, like a delicate veil, set the tone of the surrounding reality, while others obscure the entire perspective and horizon.

… Some, piling up, spill outwards, influencing the outside world

Through tears, laughter, anger, joy or inspiration to act.

Eternally alive - the earthly and inner sky,

The air as well as thoughts and emotions are in constant motion,

Lows, highs, currents and air corridors...

And behind them, above them, and around them - infinity.

The infinity of space.

In the face of its ancient boundlessness, clouds and thought forms are like

fleeting dust particles in the eternal dance of the planets.

This infinite space, dance and great mystery are always present,

even though in the light of day or when covered with clouds or thought forms

they are invisible to our eyes.

<><><>

Beautiful observation of clouds, your mind

and that infinite quality in which the movement of clouds and thoughts happens.

I wish this for myself

and for you if this is something you are looking for.

<3

Yoanna